Czymże jest miłość,
Pragnienie, upojenie, rany.
Ból, radość,
Każdy chce być kochany.
Czymże jest miłość,
Uwielbienie, staranie, czekanie.
Tęsknota nieskończona,
Gdy w pobliżu Ciebie nie ma.
Czymże jest miłość, do diabła.
Kochać, tracić, ranić, bawić?
Żyć, nie sławić, smakować i radzić.
Zaufać, pokochać i nie zostawić.
Mam pragnienie uwielbienia,
Chcę pokochać do nieskończenia.
Pragnę zażyć tej chwili wiecznej,
przy Tobie, w śnie bajecznym.
W twych ramionach,
Magicznym upojeniu.
Żyć wiecznie i tak będziesz,
W mym sercu, stamtąd nie wyjdziesz.
sobota, 5 kwietnia 2014
niedziela, 30 marca 2014
Ja okiem psychologa...
W piątek miałam rozmowę z panią psycholog. Przyniosła wyniki testu osobowości. Według niej jestem osobą bardzo niecierpliwą, jeśli za coś się zabieram, to wykonuję to bardzo dokładnie, jestem wrażliwa na piękno, czyli jak mówię, że coś jest ładne, to faktycznie takie jest. Nie mogłabym mieszkać na wsi, ani robić 10 lat badania i czekać na efekt, karą dla mnie było by pisać wypracowanie na dowolny temat, lać wodę. To co inni uważają za bałagan to dla mnie jest porządkiem. Jestem sumienną osobą, muszę od razu dostrzegać efekty mojej pracy. Mam zmysł artystyczny. Jestem surowa wobec siebie. Zawód dla mnie? Coś związanego z finansami lub architektura. Hmmm... od razu mogę powiedzieć, że się z tym zgadzam, wszystkie z tych stwierdzeń są w 90% prawdziwe. Pani psycholog się sprawdziła. W sumie dostrzegła we mnie cechy których ja nie widziałam. Przydatna lekcja dla mnie.
***
Czy ma ktoś jakieś pomysły na zakładki?? Ja kompletnie nie wiem co mogę tam umieścić, jakieś rady?
***
Czy ma ktoś jakieś pomysły na zakładki?? Ja kompletnie nie wiem co mogę tam umieścić, jakieś rady?
sobota, 29 marca 2014
Ciche głosy...
Pozwól mi żyć,
Pragnę tylko tego,
Kocham Cię jak nic,
Tylko Ciebie jedynego.
Ciche głosy dochodzą do mego serca,
Nie mogę wytrzymać ich wrzasku,
Serce bije do życia końca,
Lecz moje tylko swego czasu.
Słyszę szum,
Jakby drgania dochodziły mi do tchu,
Głębokie fale,
Uderzają o mój ból.
Wolę cierpieć ja,
Niż ty jakbyś miał znosić ból,
Nie mogę znieść tego widoku,
Gdy serce pęka Tobie, wolę cierpieć ja...
Ciche głosy już nie są martwe,
One ożyły i krzyczą na mnie,
Tonę we łzach, mokre już pościeli,
Gdy cierpisz ty, cierpię również ja.
Pragnę tylko tego,
Kocham Cię jak nic,
Tylko Ciebie jedynego.
Ciche głosy dochodzą do mego serca,
Nie mogę wytrzymać ich wrzasku,
Serce bije do życia końca,
Lecz moje tylko swego czasu.
Słyszę szum,
Jakby drgania dochodziły mi do tchu,
Głębokie fale,
Uderzają o mój ból.
Wolę cierpieć ja,
Niż ty jakbyś miał znosić ból,
Nie mogę znieść tego widoku,
Gdy serce pęka Tobie, wolę cierpieć ja...
Ciche głosy już nie są martwe,
One ożyły i krzyczą na mnie,
Tonę we łzach, mokre już pościeli,
Gdy cierpisz ty, cierpię również ja.
Subskrybuj:
Posty (Atom)